Rozwój mowy dziecka
Rozwój mowy dziecka uwarunkowany jest wieloczynnikowo. Tak naprawdę rozpoczyna się już w okresie prenatalnym, kiedy to kształtują się narządy mowy i zmysłów, a także dojrzewa układ nerwowy. Podstawowy podział zakłada ważność czynników endo- i egzogennych. Do pierwszej z wymienionych grup zaliczamy: czynnik genetyczny, prawidłowy rozwój narządów zmysłów, szczególnie słuchu i wzroku, prawidłowy rozwój psychoruchowy i poznawczy. Do egzogennych zaliczamy przede wszystkim czynniki środowiskowe, mając na myśli prawidłową opiekę i pielęgnację dziecka w okresie noworodkowo – niemowlęcym oraz prawidłowe wzorce środowiska w zakresie mowy i komunikacji. Rozwój mowy to zatem proces, w którym biorą udział czynniki biologiczne i społeczne.
Pojęcie mowa dziecka może dotyczyć okresu, w którym dziecko przyswaja stopniowo sposoby komunikowania się z otoczeniem, ale bywa też określeniem opisującym pewne charakterystyczne sposoby i formy porozumiewania się dynamicznie zmieniające się w zależności od wieku. Podając za J. Porayskim-Pomstą, pod tym pojęciem w ramach tej publikacji będę rozumiała całokształt zjawisk związanych z porozumiewaniem się dziecka.
Rozwój mowy dziecka
Istnieje wiele opracowań przedstawiających etapy rozwoju mowy. Opisują one ich dynamikę, dzieląc ten proces na fazy. Badaniem rozwoju mowy zajmują się językoznawcy, psycholodzy i logopedzi. Literatura tematu jest naprawdę bogata. Prace M. Smoczyńskiej, I. Kurcz, J. Porayskiego-Pomsty, M. Zarębiny, L. Kaczmarka i wielu innych badaczy pozwalają przyglądać się szczegółowo temu zjawisku wieloaspektowo i rozpatrywać go w różnych kontekstach.
Rozwój mowy dziecka jest procesem ciągłym, ale też nie można przedstawić go graficznie w formie linii wznoszącej się. Dlaczego?
Dzieje się tak dlatego, że pomimo swojej fazowości, czy też wyodrębnionych etapów pojawiających się po sobie i w swoim następstwie, jednocześnie cały ten proces przebiega skokowo. Tutaj można zadać pytanie, ale jak to jest możliwe? Rozwój mowy skorelowany jest bowiem mocno z innymi sferami rozwoju: rozwojem motoryki małej i dużej czy rozwojem poznawczym. Kiedy dziecko nabywa nowe umiejętności np. samodzielny siad czy czworakowanie, to często obserwujemy chwilowe zatrzymanie w zakresie rozwoju mowy. Poszczególne sfery i nabywane nowych umiejętności wzajemnie się dopełniają i uzupełniają. Nie można oceniać rozwoju mowy tylko w kontekście tego, ilu słów dziecko w danych wieku używa. Trzeba dokładnie przyjrzeć się temu kiedy i w jakich sytuacjach dziecko używa tych słów, jak wyglądają jego interakcje z druga osobą, czy i jak rozumie kierowane do niego komunikaty. Kalendarz rozwoju mowy jest dla wszystkich dzieci jeden, nie ma różnień względem płci.
Warto zapamiętać: Rozwój mowy przebiega skokowo. W każdej sferze rozwoju dziecka występują skoki rozwojowe. Możliwe jest czasowe zahamowanie rozwoju jednych umiejętności np. z zakresu komunikacji, na rzecz przyspieszonego rozwoju w innej sferze np. w sferze motoryki dużej.
Najpowszechniejszą periodyzacją mowy jest ta stworzona w latach 60-tych przez ojca polskiej logopedii L. Kaczmarka. W ramach ciekawostki warto wspomnieć, że to on jako jeden z pierwszych polskich językoznawców-logopedów, stworzył dzienniczki mowy i opisywał w nich rozwój mowy swoich dzieci. Zresztą i obecnie jest to dobra oraz zalecana przeze mnie forma monitorowania rozwoju słownictwa czynnego u dzieci. Każdy rodzic mojego małego pacjenta zachęcany jest przez mnie do tworzenia takiego zestawienia.
Warto zapamiętać:
Wyróżniamy cztery podstawowe etapy rozwoju mowy dziecka [za: L. Kaczmarek, 1966]:
- Okres melodii: 0 -12 miesięcy – etapy głużenia i gaworzeni
- Okres wyrazu: 1-2 r.ż. – okres pierwszego wyrazu
- Okres zdania: 2 – 3 r.ż.
- Okres swoistej mowy dziecięcej: 3 – 7 r.ż.