Dzieciństwo w cyfrowym świecie

Smartfony, tablety, telewizory – to mieszkańcy prawie wszystkich domów. Wielu rodzinom towarzyszą nieustannie, budzą, pomagają w myciu zębów, przypominają o ważnych wydarzeniach, stanowią tło codziennych czynności. Wydaje się, że rzeczywistość bez wysokich technologii nie istnieje, że świat analogowy zniknął wraz z pojawieniem się smartfonów i cyfryzacją kontaktów. Wielu rodziców zastanawia się, jak uchronić dzieci przed pułapkami cyfrowego świata, jak zapewnić bezpieczeństwo i dbać o prawidłowy rozwój. W dyskusjach w sieci, wypowiedziach specjalistów, programach radiowych i telewizyjnych często powtarza się hasło: media szkodzą rozwojowi dzieci. Głosom krytycznym odpowiadają zwolennicy korzystania z wysokich technologii, podając dowody anegdotyczne: „moje dziecko nauczyło się śpiewać po angielsku”; „a moje dzięki bajkom wie,
skąd się bierze deszcz”; „moje ogląda dobranockę przed snem i przesypia całe noce”. Chciałabym, żebyśmy rozumieli, na czym ten negatywny wpływ na rozwój polega, by ogólne hasła zostały poparte wiedzą na temat skutków nadużywania wysokich technologii i wczesnej ekspozycji na media.